 |
FORUM WTR Włocławskie Towarzystwo Rowerowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sum
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:13, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
pod mostem masz 45 mnpm - na górze 115 mnpm
pomiar statyczny najlepiej realizują urządzenia synchronizujące ciśnienie z GPS-em
żaden sam barometr do nich się nawet nie zbliży dokładnością
co ciekawe liczniki barometryczne bardzo lubią zawyżać wyniki - a sigmy chyba najbardziej - ciekawe z czego to wynika ... ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wieslaw166
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Sob 20:17, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] . Przed podaniem czegoś na forum zawsze sprawdzam i podpieram się czymś . Moja sigma podaje podobne wyniki jak garmin i dla mnie to wystarcza Problem jest w tym ze ktoś tą górkę mierzył i podał wysokość na mapach 132,5mnpm i to trzeba przetrawić chyba że piasek spłynął do Wisły a to jest bardzo prawdopodobne?http://www.gpsies.org/#10_52.649993896484375_19.033294677734375_mapQuest . A tak na marginesie z innej beczki bez Sławka sobotnich wyjazdów , wielkie tuzy kolarstwa włocławskiego kręcą się po drogach samotnie, spotkałem dzisiaj (Rafała ,Roberta ,Michała ,Stasia ) już widzę jakie by szły zaciągi , gdyby zebrać ich w jeden peleton.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sum
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 6:46, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Wiesiu - stawiam dobre wino jak będzie więcej różnicy w pionie niż 75 m
poszukam map geodezyjnych z warstwicami - wtedy się przekonamy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sum
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 7:01, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
no i mam pierwszą mapę
mam też drugą jak nie będziesz wierzył
[link widoczny dla zalogowanych]
popatrz na warstwice - 132 m npm może i jest na szpetalu ale dalej przy osiedlu i tam nie ma możliwości wjechać szosówką
na przystanku przy PWSZ masz między 110m a 120 m npm
pod mostem ok 45 mnpm - tak jak pisałem - trenuję tam dość często stąd znam dokładnie te wysokości
PS. co do mojej jazdy - jeszcze sprintów robić nie mogę ale do 6 strefy włącznie daję radę - wczoraj był poważny test wytrzymałości szybkościowej na długim odcinku i ... wyszedł znacznie lepiej niż się spodziewałem
po rozgrzewce od kruszyna przez choceń, czerniewice, kowal, górki maratonu [cała trasa], kowal, włocławek średnią utrzymałem 35,3 km/h - jestem zadowolony
tak więc max 3 tygodnie i wracam do poważnego brykania
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wieslaw166
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Śro 19:40, 04 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Nareszcie dowlokłem się do 3-ech tysięcy .Brakuje jeszcze z tysiąc , żeby czuć się swobodnie na rowerku. Dzisiaj górki tempo bez rewelacji , zimno !
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wieslaw166
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 16:25, 09 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Jak człowiek dotknie czegoś co było poza zasięgiem , marzeniem , zazdrością że inni mogą , że wiek , to później myśli dlaczego odpuścił a może dał by rade .Moja grupa w Łasku to pięciu M-3, czwórka M-4 i ja z nazwisk wynikało jedno czy wytrzymam do rogatek miasta . Odziwo nie zerwali się do galopu ale spokojnym tempem zaczęli wchłaniać maruderów potem całe grupy, teren płaski, fałdki nie sprawiały mi kłopotów na jednej z nich sam zerwałem mojego zmiennika . Pierwsza pętelka zbliżała się w zawrotny tempie w głowie kłębi się wiele pomysłów a wiadomo że sił będzie ubywać i czas pierwszego okrążenia będzie super i tak jest mój licznik pokazuję 71 km i 38,75 km/h Wiedziałem że mam tylko 3 tyś km w nogach i długo z tą grupą nie dam rady podejmuje decyzję jadę dalej i odpuszczam dopiero na 85 km( nie zwalam na zdrowie bo to nie fer) przy średniej prawie 39km/h tak daleko z taką średnią jeszcze nigdy nie dojechałem i z tego jestem dumny , warto było wsiadać na rower . Jeszcze odnośnie ustawiania grup , to jest tylko bicie piany ten temat ma brodę , mocni poradzą sobie i bez ustawiania to wszyscy wiedzą a dla mnie satysfakcja że jeżdżę na maratonach gdzie średnie zbliżone są doTour de Pologne .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sum
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:46, 09 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Wiesiu - jazda w maratonie tylko dla średniej jest "średnia"
można średnią taką samą lub lepszą zrobić na ustawce w Toruniu [ttc], Wawie i sporo innych miejsc - do tego taniej bo za darmo i bliżej
w maratonie sprawdzasz na ile stać Twój organizm a w przypadku tak ustawionych grup wiem tylko że jestem w czołówce. Jakby nie było tych szybkich pociągów ustawionych to byłoby bardziej uczciwie.
popatrz na wyniki 2014 vs 2013 Łask - w 2013 pierwszej 10tki z 2014 w ogóle nie było na supermatonach bo nie było ustawek a teraz ustawki spowodowały, że zaczęli się pojawiać umiejący się dobrze ustawić ... trochę to marne
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wieslaw166
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Czw 17:41, 12 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Przy dzisiejszym wiaterku testowałem posiłek jaki otrzymają uczestnicy kwalifikacji w Stegnie (spaghetti nr4 Lubella 350 gram z sosem truskawkowym 250 gram ) .Bez podjadania pierwsze oznaki lekkiego braku energii pojawiły się po 90 km. Oczywiście w Stegnie będzie sos mięsny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wieslaw166
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Sob 11:34, 14 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Wczorajszy wieczorny wyjazd do Golubia- Dobrzynia (22:00-03:00) dał odpowiedz na kilka ważnych wątpliwości ,impreza zorganizowana przez Sławka notabene mocny jak zawsze .Pojechałem bez potówki i w grubej kurtce myślałem że się zagotuje a pot zalewał wszystko .Super impreza !
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wieslaw166
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 21:44, 22 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Uf dałem rade , dużo błędów w przygotowaniach sprzętu ,logistyce i do tego pogoda, kolano zdechło w najgorszym momencie pod wiatr , pośladki obtarte , poza tym to było super .Wczoraj jeszcze mówiłem nigdy więcej dzisiaj chciałem zrobić rozjazd i myślę a może jednak coś większego , taką mam naturę .18 godzin to lepiej jak planowałem a z licznika 16 to chyba dobry wynik. Podziękowania dla całej ekipy przygotowującej maraton , aby tak dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wieslaw166
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 15:38, 29 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Miało być lekko , a wyszło jak zawsze .Przyjechał Szogun sprawdzić Plac Wolności , jazda do Modzerowa w miarę spokojna , potem tylko dym do Nowego Duninowa zmiany oddawane przy 45km/h dla mnie dużo za dużo po Stegnach ,Staszek ,Łukasz i Robert robili co mogli aby łatać dziury i tak do Patrowa zaciąg i łatanie , Szogun mocny nawet bardzo , krótkie ale mocne zmiany(raczej sprinty) troszkę mnie zmęczyły . Kolano bez zmian boli jak diabli , odstawiam rower bo będę miał po sezonie .Ekipa zacna na Placu już nikt nie liczy , trzeba się tylko cieszyć jak przybywa pasjonatów kolarzówek . Mała kraksa na jedynce dopełniła całą
niedziele .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wieslaw166
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 21:00, 13 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Znowu mnie trochę poniosło ,niedziela udana , kolano wystarczyło do Kowala . Pogoda ładna to rehabilitacje odkładamy .Jak co tydzień karuzela w pełnej krasie 55 km/h(skok za Łukaszem) po płaskim to tylko trzeba się cieszyć . Dwa tygodnie odpoczynku to i tętno gładko wchodziło na 170 bez doznań ubocznych .Z Gorenia Robert ustawił jazda po zmianach ze Stasiem ,Radkiem i Łukaszem tak do 38 km/h oczywiście Łukasz podkręcał ale to jego strata energii.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łukasz
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:07, 13 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Łukasz podkręcał ale to jego strata energii. |
wychodzę na rower po to właśnie by tracić energie a nie ja zyskiwać , lubię to gdybym miał oszczędzać energie jeżdżąc na tyle grupy to bym wolał poleżeć na kanapie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wieslaw166
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 22:03, 13 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Ja nie neguje podkręcania wręcz przeciwnie jestem za , ale jeżeli ustalamy równe i 30 sekundowe zmiany to czemuś one służą .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wieslaw166
Administrator
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 16:01, 20 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Jedna dobra druga zła wiadomość , kolano na 90% sprawne , ale trzy tygodnie zrobiły swoje i utrzymać się na kole Szoguna to marzenie . Nic tylko biorę się za siebie myślę że pod koniec lipca powinno być lepiej, a jak nie to też wielkiego lamentu nie będę robił wszak to tylko zabawa i to dobra .Dzisiaj do Ciechocinka grupa się podzieliła na grupy i grupki , inaczej nie mogło być mój licznik pokazał 58 km/h szło z wiatrem , potem Sławek wolno łapał tych co odpadali z pierwszej grupy od dwóch Wojtków , grupa z tyłu swoim tempem dojechała do Ciecha . Powrót to tempo dla wszystkich i tak małe pitko na Orlenie zakończyło niedziele . Mam 6000 wejść na bloga to też cieszy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|