|
FORUM WTR Włocławskie Towarzystwo Rowerowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Sob 20:39, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
30 maj 2008
Piątek. Z Pawłem na Piekielną. Dobry przejazd po grzbiecie połączony z usuwaniem ściętych drzewek na zjeźdźie. Jest sucho i bardzo dużo piachu jest na drogach w GWPK. Pomęczyliśmy się trochę, wyjechaliśmy na drogę w Dębniakach i asfaltem duże kółko aż za Skrzynki do Kłótna i z powrotem.
71.5 w 3:16
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 21:05, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
9 czerwiec 2008
Kuracja ruchowa po nieszczęsnym upadku w Żyrardowie. Mimo bólu w nodze da się pedałować. Tylko wstrząsy na nierównościach są nie do zniesienia, więc równy asfalt jest koniecznością na tydzień czy dwa.
Skrzynki samotnie i powoli.
60.1 km w 2:44
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 21:18, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
10 czerwiec 2008
Przejażdżka po mieście. 12.4km w 0:35
12 czerwiec 2008
Wyjazd w kierunku Kowala, do lasu i do Sosenki na żeberka. 26.6km w 1:19
13 czerwiec 2008
Wyjazd do lasu. Potem, przed północą do Rebego pokibicować wariatom jadącym nad morze i z powrotem w jeden dzień. Odprowadziłem ich do Azotów. 34.7km w 1:39
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 21:24, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
14 czerwca 2008
Wyjazd do Ciechocinka. Przyjemna jazda trasą nad Wisłą. Dobry obiad - sztuka mięsa. Miły odpoczynek pod tężniami. Piekna pogoda i fajna wycieczka.
77km w 4:16
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 21:30, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
17 czerwiec 2008
Wtorek. Kuracja ruchowa -ciąg dalszy. Skrzynki. 61km.
18 czerwiec 2008
Środa. Spokojny trening z Pawłem. Skrzynki i pętla.
76km w 3:03
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: włocławek dziewiny
|
Wysłany: Pon 23:55, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tomku jak ci poszło na ostatnim maratonie?czemu tak nagle ucichłeś na forum?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 21:02, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Trochę zaległości się w moim blogu narobiło. To chyba przez lekkie ostudzenie moich zapałów rowerowych dwoma upadkami na dwóch kolejnych maratonach. Poobijane, spuchniete nogi nie zachęcają do relacji rowerowych. Ale nie próżnuję, więc postaram się trochę nadrobić zaległości. Oczywiście relacje z maratonów w temacie "Hacker w akcji".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 21:09, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
2 lipiec 2008
Wypad na Wikaryjskie. 26km
8 lipiec 2008
Okolice Wikaryjskiego. 31km
10 lipiec 2008
Niedokończony wyjazd na Bobrowniki drogą MTB nad samą Wisłą. Ciekawa droga i widoki na Królową Rzek. Niestety nawrót z połowy trasy. Potem trochę sprintów po mieście. Wylądowałem na lotnisku gdzie pogadałem trochę z Duńczykami przygotowującymi się do Mistrzostw Świata Modeli Latających.
67km
16 lipiec 2008
Wypad z Pawłem na Skrzynki.
75km
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 21:10, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj lekki wyjazd na Wójtowskie, potem Piekielna.
35.6km
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 22:00, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
26 lipiec 2008
Wyjazd do Zarzeczewa. Bardzo smaczne żyto tam mają na górce za przystanią. Piękne okolice. Piękna pogoda.
43.5km
28 lipiec 2008
Szpetal. poranna jazda pod górkę i z górki. Chyba tylko pięć podjazdów ale za to każdy następny szybszy niż porzedni.
26.3km
29 lipiec 2008
Wyjazd z Pawłem za Kowal.
63.6km w 2:38
30 lipiec 2008
Pojechaliśmy z Pawłem na krzewent a potem trasę Rebego pod prąd.
79.4km
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 22:03, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
14 sierpnia 2008
Kręciłem się po mieście bez celu i nie miałem pomysłu na jazdę. Pokazały się na niebie balony więc popędziłem zobaczyć jak lądują.
Pojechałem przez Zarzeczewo i wylądowali znim dotarłem. Ale obejrzałem sobie dobrze kosz, balon i pogadałem z jakimś Litwinem.
Powrót po ciemku, trochę zimno a ja tylko w podloszulku z Golubia.
17 sierpnia 2008
Po dwóch dniach samego deszczu w długi weekend wreszcie w niedziele udało się wyjechać z placu. Jacek z plecakiem a w nim podobno faworki.
Pojechaliśmy do sklepu na Krzewent. Już mżawka gdy dojechaliśmy. Zimno. Jacek zamiast obiecanych faworków ma ciasteczka francuskie. Nie były złe ale to zdecydowanie nie to samo. Jacek mam nadzieję zę kiedyś wywiążesz się... i wszystkiego najlepszego. Zimno doskwierało więc Rebe zaprasza na kontynuację imprezki u niego. Po drodze nieprzyjemny incydent gdy facet otwiera drzwi samochodu metr przed Peptkiem. Mi się przypomniało że to ten samochód który miałem skląć za to że przejechał 5cm ode mnie. Więc powiedziałem co myślę i jakoś się nie spodobało. Po drodze kupujemy pizzę i jedziemy do Rebego. Miło, ciepło i dobra pizza z owocami morza. Olimpiada w tv.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 22:23, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj chyba flustracja niemożności jeżdżenia przez trzy dni długiego weekendu gnała mnie na treningu. Może też długi sen ostatniej nocy pomógł. Jechało mi się po prostu bardzo dobrze i jakoś się nie męczyłem. Nawet gdy brakowało mi tchu nie czułem się zmęczony. Dawałem radę górkom piachom i nawet na szosie mogłem jechać jak chciałem. Żeby choc raz mi się tak jechało na maratonie...
Kompanów miałem dobrych Paweł i Robert, trzymali tempo. Tydzień jedzenia czekoladek daje rezultaty
Zrobiliśmy Piekielną i Włocłavię do asfaltu. Potem Kowal i do domu. Wyjechaliśmy po piątej więc dojechaliśmy o zmroku. Lato się kończy szybko i nieuchronnie.
59.3km w 2:41 YTD - 7113
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: włocławek dziewiny
|
Wysłany: Pon 23:30, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tomku nie wiem czy zauważyłeś ale te faworki to były w cudzysłowiu.Natomiast plan był taki jak to wyglądało na krzewencie.Masz prawo czuć się ciut poszkodowany ale te ciastka chyba nie byly takie zle(mi tam smakowaly ).Ja wiem że to nie to samo ale nie można mieć wszystkiego co się chce.Znam twoje zdanie nt.alkoholu i podziwiam twoją twardość charakteru.Tak się składa że ja też uwielbiam chruściki vel faworki i któregoś pięknego dnia cię zaskoczę całą blachą wlasnoręcznie przeze mnie kręconych przysmaków.A dobrą okazją ku temu będzie nasz 3 WTR Maraton.Są plany żeby rozegrać go we wrześniu po maratonie Iławskim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łukasz
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:35, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
co do faworkow to przypominam sobie ze moja mama kiedys robiła pyszne , musze jej o tym przypomniec . 9 wrzesnia mam urodziny wiec okacja jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|