FORUM WTR

Beata

25 Sierpnia w godzinach wieczornych przez Nasze miasto będą przejeżdżać uczestnicy IMAGIS-u.
Dla tych co nie wiedza co to jest za impreza, w skrócie opisze:
Imagis wyrusza 25.08. ze Świnoujścia kierując sie do Ustrzyk Górnych (przekątna Polski). Do przejechania 1000 km, limit czasowy 72 godz.
Myślę, że wypadałoby przywitać Ich na rogatkach miasta lub w innym miejscu. Co wy na to?

waldez

no pewnie że warto, a nawet trzeba. bez dyskusji

Tomek

O której wyjeżdzają? Jadą jedynką? Dużo ich jedzie? Może można im jakoś ułatwić przejazd przez miasto? jakaś eskorta?

Beata

Star ze Świnoujścia o 9:00. Wyruszy około 30 osób. Przez Włocławek jadą jedynką do Kowala, dalej do Gostynina. Na pewno do Włocławka nie przyjadą całą grupą, z pewnością to sie trochę rozciągnie.
Dobry pomysł można by przyblokować niektóre skrzyżowania.

Tomek

Z zeszłorocznych rezultatów wynika że jadą dwoma grupami, albo jedną duża i reszta ciągnie sie za nimi. Oni jadą ok 40 godzin bez większych przerw. Niesamowite. Mam nadzieję że nigdy nic takiego nie przyjdzie mi do głowy. W zeszłym roku zwycięzcy mieli ponad 26 km/h przeciętną przez prawie 40 godz!

Beata

A mi chodzi po głowie, od zeszłego roku! Tylko brak odwagi! Crying or Very sad

Tomek

Była byś chyba pierwszą kobietą. Ale odradzam, ważniejsze jest życie. Ci panowie nawet nie mieli siły wyglądać na szczęśliwych po imprezie.

Beata

Znam tych ludzi, na pewno byli szczęśliwy. Oni cały sezon podporządkowują tylko tej imprezie. Udział w maratonach szosowych to dla nich tylko trening.
Wierz mi na słowo satysfakcja z ukończenia Imagisu jest ogromna.

Gość

O kurcze ale twardziele, z mila checia dolacze do komitetu powitalnego, ale nie wiem czy bede we Wloclawku, w niedziele mam maraton w Krakowie

Gość

Twardziele to są ci, co startują w rowerowym Harpaganie, albo tutaj [link widoczny dla zalogowanych] Jest jeszcze próba Mamuta, ale to już dla multisportowców (choć sama trasa rowerowa to też hardcore). Imagis to też wielkie wyzwanie, ale pikuś w porównaniu do trzech powyższych.

Rebe

Przykro Hudy ,ale chyba nie wiesz co mówisz, nic z tego nie jest wycieczką i trudno porównywac Harpagana z Imagis.40 godzin na rowerze ( odpoczywali 2 godz.) , to męka i nie wszyscy kontaktowali po dojechaniu do Ustrzyk.W zeszłym roku "Dookoła Polski " wystartowało raptem dwóch i szybciutko skończyli. Na Harpaganie bardziej się błądzi i kombinuje z mapą niż jeżdzi i rzadko kiedy udaje się komukolwiek zaliczyc 200 km. w 24 h.

Gość

Dlatego zrobienie tego jest więcej warte i bardziej wymagające niż imagis tour.

Rebe

Każdy z nas ma trochę inne wartości i swoje ulubione zabawki, więc nie warto polemizowac.Jedno i drugie jest imprezą szaloną i dla ludzi z odrobiną obłędu w oczach.Trzeba miec te trochę zdrowego masochizmu(?) ,aby zaliczyc.

Gość

Moge chetnie dolaczyc sie do pilotowania itp.

Tutaj wiecej info

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Pewnie też się zjawię Smile

. Chętnie pokibicuję herosom Twisted Evil

. Wielkie wyzwanie. Może kiedyś sam wystartuję Twisted Evil