FORUM WTR

waldez · Wysłany: Śro 14:35, 12 Mar 2008 Temat postu:

A z kim masz tą rozmowę, czasem nie z "Korkiem" naszym nowym dyrem

jacek · Wysłany: Śro 15:52, 12 Mar 2008 Temat postu:

Ja również tobie kibicuję i trzymam kciuki i życzę powodzenia w negocjacjach.

Tomek · Wysłany: Śro 16:28, 12 Mar 2008 Temat postu:

O której Peptek wraca z pracy? Bo już nie mogę się doczekać...

jacek · Wysłany: Śro 16:40, 12 Mar 2008 Temat postu:

No to Tomku troche poczekasz,bo Peptek kończy pracę o 22-giej.

Gość · Wysłany: Śro 19:16, 12 Mar 2008 Temat postu:

Tomek · Wysłany: Śro 19:52, 12 Mar 2008 Temat postu:

No to tyle cierpliwości to ja nie mam.

Piter · Wysłany: Czw 0:10, 13 Mar 2008 Temat postu:

Witam. dzięki za żywe zainteresowanie. Juz jestem po rozmowie(tak Waldi rozmawiałem z naszym nowym). Mam zgodę na urlop od 30 maja do 28 czerwca. Teraz wszystko w rękach Boga i banku. Czekam na PIN do karty bo inaczej nie mogę zrobić rezerwacji na loty. Każdy dzień zwłoki to ryzyko wzrostu kosztów transportu. Dziś rozmawiałem z szefem pewnej firmy. Jestem umówiony na rozmowę po świetach w sprawie dofinansowania. Wygląda to obiecująco ale zobaczymy jak dojdzie do konkretów. Może zdobędę pierwsze pieniążki od sponsora

Tomek · Wysłany: Czw 0:37, 13 Mar 2008 Temat postu:

Pięknie. Gratuluję i podziwiam skuteczność.

Piter · Wysłany: Czw 0:46, 13 Mar 2008 Temat postu:

Tomek dzięki bardzo. Twoja oferta to wielki gest

Red Arrow · Wysłany: Czw 19:33, 13 Mar 2008 Temat postu:

WOW!!!, w takim razie pozostaje tylko życzyć Ci zdrowia, siły i ładnej pogody. Czy będziesz wyjeżdżał z Włocławka na kołach, o własnych siłach? Można by zorganizować małe szosowe zamieszanie.

Rebe · Wysłany: Czw 19:37, 13 Mar 2008 Temat postu:

Peptus wszyscy jesteśmy z tobą , na pewno piękna przygoda.

łukasz · Wysłany: Czw 19:49, 13 Mar 2008 Temat postu:

i zazdrościmy ci peptek ja w tym roku z sakwami chce zwiedzic czestochowe krakow , oświecim, wadowice , zakopane ogolnie te okolice i troszke wjechac na słowacje Very Happy

Piter · Wysłany: Pią 9:19, 14 Mar 2008 Temat postu:

Klamka zapadła. Bilety już kupione. Teraz tylko czekać, zbierać kasę i przygotowywać formę. Startuję oczywiście rowerem z Włocławka ale na dworzec Very Happy

W czwartek jeszcze pracuję, a w piątek mam lot o 18:15 więc pojadę jakimś pociągiem rano do Warszawy

Tomek · Wysłany: Pią 9:44, 14 Mar 2008 Temat postu:

A może byśmy odprowadzili Cię na rowerach do Warszawy w piątek? Na lotnisko to tylko 155km. Parada mogłaby być niezła i tutaj i w Warszawie.

Piter · Wysłany: Pią 10:07, 14 Mar 2008 Temat postu:

Dzięki Tomek za chęci ale jak dla mnie te 155km z ok 60kg pod siodełkiem to aż 155km. Raczej pojadę pociągiem bo musze być dwie godziny przed odlotem na odprawie czyli ok 16:00 Musiałbym wyjechac ok 8 godz przed i liczyc że nic się nie wydarzy. Za duże ryzyko