FORUM WTR

Gość

Co myslicie o kupowaniu nowych rowerow?

Skladaniu rowerkow?

Uwazam za najlepszy hit cenowy stosunku jakosci do ceny w tym nowym roku tego kelly's
[link widoczny dla zalogowanych]

Sa nawet po 1700zl z gwarancjami.
Mysle jednak ze zawsze bardziej chodzi o cene ,a tej klasy rower wiekszosci z nas wystarczy.

Czekam na wasze propozycje hitow "stoosunku" jakosci do ceny. Z wieksza uwga zwrocona na cene:)

Gość

Łakomych kąsków nie brakuje, tutaj podajetylko przykłady bo jest tego znacznie więcejhttp://www.allegro.pl/item159203365_kellys_magic_06_super_cena_19_5_fa_gwar_.html
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja mimo wszystko preferuję samodzielne komponowanie roweru, pomimo że nie zawsze cenowo jest to korzystniejsze to jednak ma niewątpliwe zalety-kazdy jeden komponent zależy wyłącznie ode mnie , robię to w dowolnym tempie(czytaj wtedy kiedy mam na to pieniądze). A poza tym wszystkim satysfakcja jest ogromna i niepowtarzalna kiedy po wielu godzinach przesiedzianych w garażu(przy piwku Wink

) wyjeżdżasz na swoim bike'u

mroczek

Gość

Nie ma to jak "CUSTOMY" - odzwierciedlaja w pewnym sensie dusze bajkerow, ktorzy na nich pomykaja.

Otóż To i dlatego drugiego bike'a tez w całości złożę sam,szkoda tylko że nie ma możliwości samodzielnego pokombinowania z ramami.

Gość

Witam,
Panowie te dwa pojęcią dobry i tani wg mnie się wykluczają dobry rower na którym będziesz śmigał lata nie może byc tani. Obecnie każdemu kto poważnie myśli o bikowaniu polecam składanie własnego sprzęta. Rowery w sklepach robione są dla każdego, złożony przez siebie jest tylko zrobiony dla ciebie.

Pozdrawiam,
Marcin

Gość

Wpadnie mi niedlugo troszke kasy i myslalem poowaznie nad tym kelly'sem magnus albo wlasnie powoli zlozyc cos jako drugi rower "gorala".Brakuje mi troszke do lasu wjechac ale nie jest zle.To bedzie moja kochanka:)

Human · Gość

Ten Magnus to teraz za 1700 prawie strzał w "10" tez go chciałem ale nie było go akurat na Piekarskiej i zadowolić się musiałem zdecydowanie turystycznym Salamanderem,jak ktoś nie ma zapału i wiedzy niech łyka tego Magnusa,maniaków i tak nie da się przekonać i to jest własnie piękne,tez mysle o złozeniu samodzielnie szosy tyle ze pewnie będzie do tyłu jezdziła... Very Happy

Rebe

Składanie to poezja w czystym smaku, od zawsze cos kombinuję ,przekładam, dospawuję i składam.Jest to fajniejsze ,wygodniejsze przy braku gotowizny , choc wcale nie wychodzi taniej. Od lat obiecuję sobie złożyc " leśnego górnika', ale zawsze złapie jakieś wyjątkowo piękne części do kolarki i dupa blada. W tym roku ilośc kasy potrzebnej na maratony przeraziła mnie. ale może to ostatni gwizdek żeby poszalec.

Rebe

Mała uwaga dla składaczy,( głupie słowo} zwróccie uwagę na osprzęt Suntura- cena/jakośc bomba.

mroczek

Gość

Akurat co do Magnusa nie zgodze sie zupelnie poniewaz rowerka z tymi kompoonentami(nowymi) nie da sie zlozyc za 1700zl ale inne oczywiscie tak.Jest duzo promocji,aukcje internetowe,itd.Mamy co chcemy i jak chcemy. Ale sadze ze istnieja dwie przynajmniej grupy osob ktore skladaja polujac z zimna krwia na okazje i ukochane czesci i druga grupa "w goracej wodzie kapanych" (i ja sie do niej zaliczam) ktora chce szybko,juz, teraz jezdzic i nie ma czasu i cierpliwosci do skladania, bo musicie przyznac to zabiera czas i trzeba sie dobrze zorganizowac.Dlatego kupilem uzywany okazyjnie i sobie powoli wymieniam rozne czesci do moich potrzeb co nie przeszkadza mi w jezdzeniu zupelnie.Tak samo byloby z nowym rowerem bo jasne ze trzeba bardzo indywidualnie podejsc do sprawy jak sie duzo jezdzi.Aa i trzecia grupa ktora po prostu ma kase i robi co chce, czesto szyjac sobie rowerek na zamowienie np.

Piter

Ja się na składacza nie nadaję, bo jak Wili jestem we wrzątku kąpany. A że nie jestem zbyt wybredny i nie mam wielkich wymagań to zadowalam się tym co mam od czasu do czasu przekomponywując ujeżdżany sprzęt . Dzieki temu zawsze jestem mobilny i gotowy. Może gdybym miał więcej kasy( do bólu i dużo miejsca ) to zapewne bawiłoby mnie takie składanie. Na razie dokupiłem drugi rower i mam ogromne kłopoty jak sobie z tym poradzić. Chodzi o rodzinę bo obydwa stoją w domu, a do piwnicy ich nie chce pchać .Poza tym żeby coś dobrze poskładać jest jeszcze potrzebna duża wiedza. Więc to nie jest tylko kwestia chęci. Lubię sobie czasem przy czymś podłubać ale niestety warunków nie mam wcale. Ale miło jest sobie poczytać o Waszych planach

Jarek · Gość

Mam do sprzedania ramę MAGNUS 19,5 " dwuletnia - jeżdżona przez kobietę
(55 kg) czarno-czerwona - stan idealny, plus stery. Cena 300 zł - w sklepie 600 zł
Pozdrowienia dla wszystkich ! kontakt: 603 112988

Beata

Na 99 % moim nowym rowerkiem będzie kellys magic Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Beata w sklepie mowilem o modelu na 2006 rok ze kosztowalby na allegro ponizej 2000 spokojnie. Ale jezeli to ten model na 2007 to jest o niebo lepszy, lepszy amor, korba truvativa i drobiazgi. Strzal w dziesiatke!
A jaki to bedzie rozmiar?