FORUM WTR

waldez

Witam
pojawiło się na mieście wielu nowych bajkerów, którzy chcą zacząć śmigać, i wielu z nich oto pyta różnych osób i jest tym zainteresowana z różnych względów, a więc pomyślałem że zapytam oto w imieniu tych wszystkich, żeby wszystko stało się jasne.
W jaki sposób można zostać członkiem WTR-u??
dziękuję za wyjaśnienia

Rebe

WTR nie jest Organizacją czy klubem, to wolni strzelcy spotykający się na placu Wolności w niedziele o 10.00 . Może akurat ta niedziela nie jest najlepsza (duża częśc z nas jest nieobecna) , ale zapraszamy.W tygodniu trenujemy indywidualnie ,albo umawiamy się jak komu pasuje.

waldez

dziękuję Rebe
na trasach często mnie zatrzymują tylko dlatego że mam na sobie ciuszki rowerowe i wypytują. teraz już wiem co odpowiadać

Gość

dziwne, ja jakos jezdze z WTRem na plecach i jakos mnie nie zatrzymuje nikt z pytaniem jak zostac jego czlonkiem ...

Gość

Niewazne czy zatrzymuja czy tez nie zatrzymuja, wazne jest to ze grono rowerzystów sie rozrasta, im nas wiecej tym lepiej. Moze wsrod nowych ludzi pojawi sie jakis diament, a moze znajdzie sie ktos wyjatkowy.
W JEDNOSCI SIŁA

Rebe

Nie zatrzymują cię ,bo ty brzydki jesteś ,a chłopak może przystojny to dziewczyny za nim ganiają .Trochę się wygłupiam,tak mnie rozpiera ,że jednak jadę. Tommy przyjedż w niedzielę na plac- może byc sporo nowych ludzi, a ty już stary wyjadacz to poprowadzisz. Przypominam o opłatach za stronkę , bo to im więcej tym dłużej mamy spokój.

BEN · Gość

no własnie kto będzie w niedziele na placu?Artur i Peptek będzie ktos z was?Beata...bo nie wiem czy mam isc do roboty czy na plac zajechać...przeziębiony jestem kuzwa Crying or Very sad

Gość

Ja zamierzam byc na placu i pojechac przywitac Rajd Wislany

Moluś

Z chęcią bym podjechał, ale niestety sobotę i niedzielę spędzę w Bydgoszczy. Na szczęście to mój ostatni zajęty weekend. Very Happy

Beata

W niedziele to My będziemy na maratonie w Łobzie. Very Happy

Ale w następną na pewno tak!!!!!!!!!

Piter

Będę wiedział w piątek o 22 czy mi zaplanowali robotę w weekend, więc teraz nic nie wiem. Jak będę miał wolne to oczywiście wpadam na plac

BEN · Gość

Gość

Mi z Lipnowskiej udało się kiedyś zjechać 80km/h.
Staliśmy sie we Włocławku rozpoznawalni. Jesteśmy żywą reklamą kolarstwa. O to chodzilo. Już nie mogę doczekać się moich ciuszków Smile

Rebe

Podobno wysłali ,ale ile w tym prawdy. Ciuchy szyją niezłe , koszty do przyjęcia , ale wyjątkowo niesolidni. I łżą w żywe oczy.