FORUM WTR

Gość · Wysłany: Czw 8:59, 30 Mar 2006 Temat postu: CZSZCZENIE ŁAŃCUCHA

Witam poranną porą Smile

Mam pytanko czy do maszyny czyszczącej łańcuch można zastosować benzyne ekstrakcyjną oraz ropę bez unicestwienia przyrządu, o właśnie jakie wy specyfiki i metody stosujecie do czyszczenia łańcucha
Pozdrawiam Very Happy

Gość · Wysłany: Czw 21:19, 30 Mar 2006 Temat postu: Re

Możną urzyć. Poza tym ja np jak nie mam maszynki, co zamierzam zmienic w niedalekiej przyszłości, to bawie sie szczoteczką i benzyną troche smrodu ale wyglad jak nowy tylko ręce potem trzeba szorować Razz

Pozdrawiam ( a do maszyny możesz oczywiscie stosowac oryginalne płyny Finishline Razz

)

Gość · Wysłany: Czw 21:49, 30 Mar 2006 Temat postu:

Mam maszynkę. Używam benzynę ekstrakcyjną. Najpierw czyszczę maszynką napęd ze dwa razy wymieniające benzynę za każdym razem. Potem dokładnie myję maszynkę i jesze raz czyszczę łańcuch w czystej maszynce i benzynie. Żeby czyszczenie łańcucha nie poszło na marne. to po pierwszym wyczyszczeniu łańcucha czyszczę dokładnie kasetę, korbę i kółka przerzutki (dość twardy pędzel umoczony w benzynie - wszystko ładnie czyści). Potem wieczorem smaruje napęd i zostawiam na noc do wyschnięcia. Rano ścieram z zewnątrz resztki smaru i wtedy wszystko jest już pięknie.

Gość · Wysłany: Czw 23:13, 30 Mar 2006 Temat postu:

do maszynki nalewam benzyny, raz chyba zdarzylo mi sie czyscic nafta. efekt w sumie ten sam.

Gość · Wysłany: Pią 22:42, 31 Mar 2006 Temat postu:

Witam,
ja posiadam łańcuch zapinany na spineczkę Srama, więc do czyszczenia rozpinam delikwenta i na wstępie traktuję płynem do mycia bloków silników, świetnie odtłuszcza powierzchnię i czyści ze wszystkiego syfu (do kupienia na każdej stacji benzynowej za śmieszne pieniążki). Po oczyszczeniu wrzucam do butelki typu Pet z ciepłą wodą i Ludwikiem szejku - szejku, później WD 40 i suszenie. Po wysuszeniu na 2 godzinki do FL wycieram szmateczką i gotowe Very Happy

Pozdrawiam,
Marcin

Gość

Brzmi jak jakiś domowy przepis Smile

. Skrót FL co oznacza? Ciao

Gość

Finish Line - smary i preparaty preznaczone do rowerów.

Gość

Gość

Ja tak jeszcze w kwestii łańcucha ale trochę inaczej Wink

Mam nowy napęd, kasetę dziewiątkę i łańcuch PC-69. Czy lepiej mieć np. dwa łańcuchy na regularne podmianki, czy jeździć na jednym do delikatnego wyciągnięcia i dopiero zmieniać na nowy? Różni ludzie różnie mówią i trochę się gubię Wink

A jeżeli w grę wchodzą powiedzmy dwa łańcuchy to też pewnie ma być PC-69 Confused

Bo on trochę drogawy jest Crying or Very sad

Gość

Witam Kola!
Co do łańcuchów to ja stosuję metodę - trzech łańcuchów - a mianowicie kupujesz trzy nowe łańcuchy (najlepiej najtwardsze na jakie Cie stać Wink

) zakładasz pierwszy i jeździsz 700-800 km, po tym drugi kolejne 700-800 km i trzeci. Po takim cyklu, czyli po 2400 km np. podczas mycia i smarowania - mierzysz 10 kolejnych ogniw, każdego łańcucha i nakładasz najkrótszy, na którym jeździsz kolejne 700-800 km - później zdejmujesz mierzysz i znowu zakładasz najkrótszy. Oczywiście łańcuchy muszą być równej długości np 108 ogniw. Najlepiej zaopatrzyć się w spinkę srama - aby ułatwić sobie zdejmowanie i zakładnie łańcuchów. Napęd działa precyzyjnie i brak problemów a na jednej kasecie możesz przejechać nawet do 16 000 km.
Pozdrawiam,
Marcin

Human · Gość

Moze ktos mi poleci lub doradzi dobry łancuch 9-cio rzędowy do mojego Kelly'sa,wyczytałem powyzej ze najlepiej kupic najdrozszy na jaki nas stac,jak to w praktyce rozumiec?jak ktos ma chwilke czasu niech jakiegos linka poleci z allegro,oglądałem dzis Shimano XT gosc zapewnial ze bedzie dobry,bede stosowac 3 łancuchy.

Gość · Wysłany: Czw 12:32, 01 Mar 2007 Temat postu:

Gość · Wysłany: Czw 19:31, 01 Mar 2007 Temat postu:

lukmar
po przejechaniu ilu kilometrów zakładasz kolejny, najkrótszy łańcuch?

Gość · Wysłany: Czw 19:33, 01 Mar 2007 Temat postu:

Human · Gość

Wielkie dzięki Marcin,nawet rozwazam zakup XTR skoro twierdzisz ze czym twardszy tym lepszy,na allegro za 70 zeta widziałem,u nas 94 zeta XT...to rozbój w biały dzień