FORUM WTR
Włocławskie Towarzystwo Rowerowe
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum FORUM WTR Strona Główna
->
Polska
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
maratony, zawody, imprezy
----------------
Kwalifikacje Bałtyk - Bieszczady 1008km
Maraton WTR
Imprezy SZOSA
Imprezy MTB
Inne imprezy rowerowe
treningi i wyjazdy włocławskich bajkerów
----------------
spotkania szosowców
spotkania górali
Blogi
Czasówki
Włocławskie Towarzystwo Rowerowe
----------------
Galeria
odnośnie Forum
odnośnie strony www
Księga Gości
Sprawy organizacyjne
sprzęt rowerowy - testy, porady, warsztat
----------------
ramy
amortyzatory
koła
napęd
manetki, klamki, klamkomanetki
akcesoria rowerowe
sklepy rowerowe
Porady i dyskusje kolarskie.
----------------
Wszystko o startach i maratonach.
Dobór sprzętu i jego właściwe użytkowanie.
Porady i dyskusje o treningach.
Zdrowie
wszelkie inne tematy
----------------
inne tematy związane z rowerami
inne tematy NIE ZWIĄZANE z rowerami
giełda rowerowa
----------------
SPRZEDAM
KUPIĘ
Opinie i propozycje
----------------
Włocławek
Polska
Świat
Komunikacja z adminem
----------------
Uwagi, prośby, skargi, krytyki...
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
sum
Wysłany: Pią 7:06, 04 Kwi 2014
Temat postu:
fakt masz rację z tym zmęczeniem
opaczy się bliżej terminu co i jak
Rebe
Wysłany: Czw 21:27, 03 Kwi 2014
Temat postu:
Z naszych wcześniejszych wojaży wychodzi , że na metę niezbyt warto przyjeżdżać . Kolarze wpadają ,są zmęczeni i walą na ogół od razu do hotelu . Czasem są jakieś atrakcje , ale nie zawsze .
sum
Wysłany: Czw 18:41, 03 Kwi 2014
Temat postu:
jak nic nie stanie na przeszkodzie to będę w Toruniu na starcie + w bydzi na mecie dzień wcześniej
w sobotę powrót z woodstocku i niedziela od rana do bydzi
Rebe
Wysłany: Czw 17:55, 03 Kwi 2014
Temat postu:
Tak , znów czwartego sierpnia , tak znów Tour de Pologne , tak , znów start z Torunia .Tyle , że teraz wyścig leci przez Włocławek do Warszawy i jest to najdłuższy etap. Nareszcie się doczekałem , tyle ,że ja na pewno będę w Toruniu .
Rebe
Wysłany: Pon 22:42, 03 Lut 2014
Temat postu:
4 sierpnia w Toruniu będzie start drugiego etapu Tour de Pologne . Oby tylko gwiazdy dopisały , bo my będziemy na pewno . Już zaklepuję urlop . Start jest lepszy , bo kolarze nie śpieszą się , nie są zmęczeni , można pogadać , porobić zdjęcia .
Rebe
Wysłany: Pon 12:57, 02 Sie 2010
Temat postu:
My , to znaczy Zynek , Wiesio i ja też mamy . Z Maryczem I Bobnarem również . Sylwek wie jakie są obowiązki profesjonalisty ,chętnie rozmawiał , rozdawał autografy , fotografował się .
Wśród nowości technicznych najbardziej zwróciła moją uwagę tarcza owalna. Kiedyś już byłu próby , sam nawet taką miałem . Ta nowa jest dziwna , ale kilku już jeżdzi.
Dla nas mistrzostwo świata zaczęło się po starcie . Poszliśmy do knajpy coś zjeśc i miły gość przyjął zamówienie obiecując zaraz jedzenie. Na zapleczu wysłał kogoś w pole do wykopania ziemniaków i innych do szlachtowania świni na kotlety. Żurek był już po godzinie ,a drugie danie w lesie.. Skończyło sie małą awantura i wyszliśmy . Do tego na rondzie żle skręciliśmy i nadłożyliśmy 15km. 235km. na misce żurku za cały posiłek . Sindbad witaj wśród swoich.
Straciliśmy mnóstwo czasu i trzba yło ostro dokręcać , aby się wyrobić przed zmrokiem . Zdążyliśmy na ostatnią chwilę , szarówka dopadła nas na Jadwisi.
łukasz
Wysłany: Nie 21:28, 01 Sie 2010
Temat postu:
opłacało się dzis jechac te 220km do Sochaczewa fajne fotki porobilem rowerkow przed staretem Tour De Pologne , no mam mam fotke z Sylwestrem
http://picasaweb.google.pl/108715635447504824337/TDP2010#
Rebe
Wysłany: Wto 18:41, 16 Mar 2010
Temat postu:
A Kubalonkę, Zameczek i Równicę mamy na rozkładzie . Niby nic a miłe.
jacek
Wysłany: Pon 22:24, 15 Mar 2010
Temat postu:
Przedstawiona została trasa TdP 2010.Niestety znowu daleko od naszych stron.Najbliżej do Sochaczewa.Dla niektórych ciekawostką może byc fakt że poprowadzą trasę m.in. przez Kubalonkę i Zameczek z metą na Równicy.Podobno Szmyd ucieszył się z takiej trasy.
jacek
Wysłany: Czw 22:01, 06 Sie 2009
Temat postu:
Wypada jednak zauważyc że są aktywni.A że przegrywają to inna sprawa.Co do obsady wyścigu to rzeczywiście mizeria.Nawet aktualny mistrz świata A.Ballan niewiele pomaga.Swoją drogą uważam że tytuł ten dostał niezasłużenie.Ale właśnie wtedy objawiła się doskonała taktyka Włochów.Wszyscy pilnowali świerszcza(Bettini)i Valverde a Ballan zagrał im na nosie
Rebe
Wysłany: Czw 21:22, 06 Sie 2009
Temat postu:
Mizeria naszego kolarstwa uwidacznia się w pełni nawet przy tak słabej obsadzie wyścigu . Z taktyki rozgrywaniea finiszu - pała .Niby ładna ucieczka , na szesciu dwóch naszych i niesamowicie bezbarwny i dyletancki finisz. Rutkiewocz poszedł z kilometra , ale zamiast iść w trupa ,stale się oglądał , co z tyłu. . Gdyby Sylwek przyhamował ,zrobiłoby się 50 m. ,a tak przyjechali jako ostatni .
Smutny wniosek - okręca ich każdy.
mroczek
Wysłany: Czw 11:42, 06 Sie 2009
Temat postu:
Tomek napisał:
Klęska organizacyjna zeszłorocznego Tour de Pologne zaowocowała w tym roku. W tegorocznej edycji nie ma praktycznie żadnej sławy światowego kolarstwa. No może poza Basso (...)
Podzielam Twoje zdanie. Przeczytalem liste startowa juz jakis czas temu i nawet nie zamierzam sledzic przebiegu TdP.
Tomek
Wysłany: Śro 17:00, 05 Sie 2009
Temat postu:
Klęska organizacyjna zeszłorocznego Tour de Pologne zaowocowała w tym roku. W tegorocznej edycji nie ma praktycznie żadnej sławy światowego kolarstwa. No może poza Basso, ale to chyba dlatego właśnie że w tym roku jest on bardzo słabym zawodnikiem. Mieliśmy szczęście w zeszłym roku odwiedzając peleton pełen światowych gwiazd w Płocku.
Gość
Wysłany: Pią 18:35, 07 Lis 2008
Temat postu:
Tour de pologne dobra sprawa tyle że np w moim mieście puścili wyścig przez najgorszą ulicę jaka może być !!! Cięzko tam przejechać samochodem a co dopiero kolarze mają zrobić !!!
Tomek
Wysłany: Czw 20:06, 18 Wrz 2008
Temat postu:
Wczoraj kolarze obcieli jedno kółko a dzisiaj organizatorzy obcieli dwa. Może się czegoś nauczyli? Czy zrozumieją że kolarze to nie zwierzątka cyrkowe skaczące przez kółka dla uciechy publiczności?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin