FORUM WTR

Gość

Mimo wielu zgłoszen pomknelismy z Adamem w lesne odstepy. Nie chodzilo o zadne wyczyny, po prostu miało byc fajnie i przyjemnie. Pogoda bardzo przyjemna i dosc cieplo jak na ta pore roku - 15.C
Kto nie był niech zaluje

Ach te drzewa i tak sie przez nie przebije

Nikt mnie nie widzi ??

Idealne maskowanie na kasku

Mam nadzieje ze w tym roku uda sie jeszcze pojezdzic w tak pieknych krajobrazach jesiennych

Gość

Witam,
fajne zdjęcia, no i szkoda, że tylko dwóch bikerów Wink

wybrało się na wyjazd Crying or Very sad

pozdrawiam,
Marcin

Adam · Gość

Bali się chmur i prognozy pogody. Śmiało można było pojechać na planowaną Skrwę. Tak to u nas jest, że wielu bikerów śni zimą sny o potędze. Wirtualnie na forum albo w księdze. Szkoda gadać i klawiatury.

Gość

Trochę mnie chłopaki zmylili Wink

Niby zrezygnowali a potem sru na rower. Dzisiaj do południa jadę odrobić zaległości Very Happy

Gość

Pracę domową odrobiłem, zrobiłem sobie 70 po lesie. Odwiedziłem Skrzynki ale uszy i stopy mimo miłego słonka trochę mi zwiędły Wink

Widoki w lasach naprawdę przednie może w ten weekend pogoda nie zrobi psikusa , nie odstraszy i skoczymy w większej grupie Very Happy

Piter

ja tez dzisiaj śmignąłem na trasę i nawet niezły wynik mi wyszedł bp 90 km ale po szosie. Niestety weekendy są nie dla mnie. Pozdrawiam Wszystkich. A jak Beatka jeździsz?

Gość

Kurcze kazdy jezdzi ale jakos samotnie, czy tak ciezko jest skrzyknac sie w pare osob ??????

Piter

No mi tez pedałki zmarzły. Ja juz ściągam SPDy i zakładam platformy i cieplejsze buciki. Jutro też planuję gdzieś skoczyć. Może na Wielgie. Ja mam nocki więc mogę wstać wcześniej tak jak dziś i wykorzystać że jest widno. Dziś spałem tylko dwie godzinki a zaraz ide na nockę więc spadam do wozu i odrabiam zaległości

Gość

Rebe

Ale narobiliście mi smaku na jazdę , a ja tylko robota i robota, może chociaż w niedziele rzucę to w diabły i wyjdę pojezdzic, bo zwariowac przyjdzie.

Gość

Mam malutka propozycje, w niedziele zapowiadaja pierwsze przymrozki, moze pierwsza wycieczka zimowa.
Kto sie pisze
Czekam na zgloszenie, moze nam przeszkodzic tylko snieg + deszcz lub sam deszcz
Tylko ostrzegam - nie przyjmuje odwolan
Bedzie to jazda dla prawdziwych twardzieli

Adam · Gość

Niestety w niedzielę pracuję na noc i bedę po sobotnitj "nocce", więc raczej nie zwloke się z wyra przed 13:00. Nie piszę się na niedzielny wyjazd. Szkoda.

Piter

Gość

Ja w niedzielę jestem po i przed nocką. Jeżeli jakoś się podleczę, bo po wczorajszej jeździe boli mnie gardło i jakiś połamany jestem, to na parę kilometrów postaram się wyskoczyć. Godzina jest uzależniona od złożoności nocnej zmiany Wink

. Jak coś jestem w kontakcie Wink

Gość

Żeby tak to forum do końca nie zardzewiało, bo znów Nam księga odżyła to coś napiszę. Wyskoczyłem niby samotnie dzisiaj do lasu z cichą nadzieją, że gdzieś tych naszych MTB spotkam. Nic jednak wykręciłem sobie 65 we wszystkie strony i ani śladu orłów. Może miałem pecha albo nie ten las Wink

. Teraz coś mnie ogon boli i ledwo chodzę ale grzech nie jeździć w tak piękną grudniową niedzielę