FORUM WTR

Tommy

Jak będzie powyżej zera to jadę - może być i Zawiśle.

jacek

Zawsze chętnie przyjeżdżam na niedzielne zbiórki ale jutro niestety mnie nie będzie.Nie to żebym nie chciał ale nie mogię.Myslałem nawet żeby dzisiaj gdzieś ruszyc ale brakło czasu.Życzę przyjemnej przejażdżki jutrzejszym twardzielom.A czy Nasza Królowa będzie jutro obecna?

jacek

Ciekawośc mnie zżera jak się udała dzisiejsza zbiórka.Czy w ogóle się odbyła?

Rebe

Dużo to tego nie było , ani ludzi , ani kilometrów ; trzy Tomki , dwa Piotrki ,Ciotka i Zbynek .dystans - Kowal , herbatka w Sosence i do domu .I tak mieliśmy szczęście - kawałek przed domem zaczęło się . Śnieżyca to za dużo powiedziane ,ale sypie jeszcze teraz i jest mało przyjemne.

jacek

Bez przesady Rebe.Z tego co czytam nie było tak źle.7 osób o tej porze roku to niemal tłum.A i dystans przyzwoity.Nie mogę tylko rozszyfrowac 3-go Tomka.1 Tomek to Milewski,2 Tomek też na M ale to Toubi a ten 3-ci któż to?O śnieżycy coś wiem bo jechalem około 14-tej z Torunia samochodem.Tak ślisko i paskudnie to już dawno nie było.Ja jechałem 60-tką bo szybciej to już brawura i głupota i wszyscy jechali potulnie za mną.Nikt się nie odważył wyprzedzic.

Tomek

Wszystkie trzy Tomki na M bo TM to najpopularniejszye inicjały na świecie.
TTT - Trzy Tomki Team.

jacek

Jak się domyslam 3 Tomek to Moluś bo tak mi pasuje

Piter

Moluś Moluś

Moluś

Hehe

Miałem wielką ochotę jeszcze coś dokręcić wzorem poprzedniego dnia, ale niestety aura nakazała zjechać mi do domu Rolling Eyes

.

Tommy

Żal tylko Beaty: chciała swoją postawą (śmiganie w taaaaką pogodę) dać ducha walki naszemu Anwilu a Oni tak się odwdzięczyli. Sad

Rebe

Anwil jest mistrzem pierwszej połowy. Grają bardzo dobrze , tylko Griszczuk musi
im uświadomic ,że gra się dwadzieścia minut dłużej . Na taką informację są wyjątkowo niekumaci.

Beata

Nie chcę się wymądrzać, ale winę za przegrane mecze nie ponoszą zawodnicy, z całym szacunkiem dla Igora ale on sam. Zawodnicy tak grają jak trener ich ustawi. Nie będę
się rozpisywać o koszykówce, bo to nijak nie ma się do tematu rowerowego.
Fakt humor mi się lekko zwiesił, ale pierwsza dłuższa przejażdżka rowerem na pewno mi go poprawi.
Byle do weekendu.

Rebe

A w nedzielę pogoda ma rowerowo dopisac .Spotkanie oczywiscie zimowe czyli 11.
Sobota - jeszcze nie wiem , ale powinienem się bryknąc, czas zacząc sensowne treningi , bo na razie to taki lajcik ,że nawet mi sie zapisywac ne chce.

jacek

Tym razem o ile pogoda dopisze gucio będzie obecny w niedzielę.

jacek

Na jutro zapowiada się wesoła grupka kolarzy.Mam potwierdzenie od Sławka a i Łukasz pewnie będzie chciał się pochwalic swoim nowym sprzetem.Liczę też na to że uczestnicy poprzedniej zbiórki stawią się w komplecie