 |
FORUM WTR Włocławskie Towarzystwo Rowerowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:08, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Orzeł też mnie to trapi, się zastanawiam czy o 10 ktoś będzie, bo bym sobie pośmigał z kimś.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:24, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja będę bankowo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:28, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Skoro będziesz to podjade i coś sie wymyśli.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łukasz
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:12, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
witam no dzis to byla jazda , ładny trening dostalem rowne 3 godziny pedalowania bez przerwy 88km ciezko ale fajnie . szkoda ze jutro nie mam wolnego bo bym pojechal z wami do torunia kupic sobie wkoncu odpowiednie pedały i buty no ale pojade sobie w sobote pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rebe
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 2425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 21:28, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ludzie nie myślcie kto przyjedzie na plac tylko sami walcie, a wtedy będzie tak pięknie jak dzis .Urodzaj jak na muchomory- 13 osób to tłum, dobrze ,że Judaszenty tfu Jacenty uciekł bo nieszczęście gotowe.Wyjazd na Polówkę był dobrym pomysłem , bo każdy łoił co chciał ,a byliśmy w grupie.
P.S. Spotkałem dziś na szaberplacu ludzi z Sierpca którzy też jeżdżą maratony. Zobaczymy jak to się rozwinie ,może pokręcimy razem.
Ostatnio zmieniony przez Rebe dnia Nie 21:42, 01 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:38, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Po polówce pognaliśmy po zmianach do Kowala. Prędkość naprawdę duża bo do 40km/h i to z góralem . Dalej pojechałem sam na górki w Baruchowie w poszukiwaniu formy. Trochę się tam z grzmociłem, bo z Kowala do domu już mi się nie chciało jechać . Ogółem wyszło 130 km, ze średnią 29,2. Zobaczymy jak będzie jutro. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że będzie spacerowo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BEN
Gość
|
Wysłany: Nie 21:56, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A mi dziś się spieszyło na 60 urodziny Tatki...więc piwo w Wiencu przyjąlem jak wybawienie,matula czekała by z obiadem,kolejne dnii raczej chłodne wię ponownie się zaszyje...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:43, 01 Lip 2007 Temat postu: było spoko |
|
|
no nie powiem nie sadziłem ze zrobie dzis 90 bez przystanku , ale bylo super i słoneczko sie pojawilo , ja tam po poludniu jeszcze dobilem pare km ale z buta kierunek kosciól na kazika tama i z powrotem oj wlazło dzis troche w nogi , siedze teraz i regeneruje siły, a wy sie nie chwalcie ze uzupełnialiście płyny w wieńcu bo niebiescy beda na nas polować
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:49, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ramirez mnie nie uda im się dopaść a po południu też jeszcze dokręciłem parę km tak, że skończyłem z 95km na liczniku. Jak ten czas leci.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piter
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 13:00, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
mam popołudniówki więc jak ktoś ma chęć pohulać w tygodniu w wolnym tempie rano to możemy się umówić. Ale uprzedzam że w wolnym tempie. Może byc tak coś ok 9-10 do maksymalnie 12 30-13 00
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 16:06, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Piotrek jak chcesz to jutro możemy coś zorganizować. Daj znać tylko o której i gdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BEN
Gość
|
Wysłany: Pon 17:40, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No i stało sie,po 2 latach przerwy...dziś uległem solowej kraksie,mało tego,w centrum Torunia.Defekt na szosie,dziwny uskok,przewyzszene asfaltu,mały błąd popełniłem ciut wczesniej,jesli mam mięc do siebie o coś zal,wypiołem lewą noge przed łukiem...to nie był błąd,to bYŁ WIELBŁĄD!!!podbiło mi mocno przednie koło,przez wypięciem lewej kulosy straciłem rownowage,spadłem na skręconym kieraku i leze jak długi na srodku jezdni efektownie wstrzymując ruch na kilka długich chwil.Ucierpiało powaznie lewe kolano,łokieć subtelnie o rowerze nie będe wspominać przez jakis czas,przemilcze.Chłopy na Medal się spisali!!! REBE,ŁOSIU,WIESIO,ORZEŁ...cholowali mnie jak lidera zespołu,a ja z kazdym kilometrem miałem dosc,to było ponad 75 km w cierpieniu,a od jutra mam urlop..ja leje na taki urlop,ide z ranca do lekarza i niech ocali moje kolano.Celowo opisałem przyczyne kolizjii,porada dla wszystkich,nigdy w zyciu na zadnym zjezdzie i zakręcie nie wypinajcie się z blokow!nigdy,dziekuje bardzo serdecznie wyzej wymienionym,takie sytuacje jak dzis działają szlalenie stresogennie,nienawidze lezec na szosie,paskudne uczucie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:39, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ben - no to pierwsze szlify na szosie zaliczyles. Nie przejmuj sie nie bedzie zle, pociesze Cie - moze pierwsze to szlify ale uwierz mi nie ostatnie . A tak swoja droga to faktycznie byl WIELBLAD bo nogi nigdy w zyciu sie nie wypina na zakrecie szczegolnie na zjezdzie. Czlowiek uczy sie cale zycie....... Teraz serio Cie pociesze - pamietam jak jakies 11 lat temu jeden z naszych kolegow Zboniek (tylko Rebe i moze Losiu beda wiedzieli kto to) mial podobna krakse na zjezdzie w Nieszawie, tyle tylko ze on experymentowal z pozycjami na zjezdzie. Tak pechowo sie sypnal ze sobie spodenki podarl na jego nieszczescie w feralnym miejscu, wiec jak wracal to wszystkie dziewczyny mialy ubaw bo caly interes mu bylo widac. Wiec jak sam widzisz nie jest z Toba tak zle, mogles sie sypnac jak Zboniek .
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:01, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a czy jest gdzies dostepna galeria z tego jakze niecodziennego zdarzenia qde moze byl na tym zakręcie jakiś monitoring i gdzies teraz nagranie krązy juz po necie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|