Wiadomość dla ludzi ze starej ( bardzo) gwardii - wczoraj odwiedził mnie Marek Sasak , kiedyś dobry kolarz i jeszcze lepszy triathlonista . Kupił rower po 14 latach i ma chęć na jazdę .
Starsza część WTR-u bawiła się w drugim kierunku , choć też blisko Wisły . Z Januszem i Lesiem pogoniliśmy wcześniej przez Ciechocinek do Torunia i przez Rubinkowo i Lipno do domku . Ładnie było choć od Lipna pod wiatr już trochę ciężko .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach