 |
FORUM WTR Włocławskie Towarzystwo Rowerowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:31, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Rebe wracaj szybciutko do zdrowka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:01, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że jest już lepiej . Wracaj do zdrowia!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:44, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Beato, pogubilam się dzis w swoim "zyciorysie". Bardzo się staralam nie wyszło. Przepraszam.
Mam nadzieję, ze bedzie ku temu jeszcze okazja??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 21:43, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nic się nie stało. Andrzej powiedział co się stało z Twoim pojazdem.
Okazji na pewno będzie jeszcze wiele.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BEN
Gość
|
Wysłany: Pon 22:48, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Rebe napisał: | WRÓCIŁEM..Nareszcie wypisali mnie ze szpitala.Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia i otuchy.Jeszcvze gips na karku,opuchnięta i mało sprawna prawa ręka, ale nic to ,najważniejsze,że płuco, jest w porządku- reszta to tylko długa rechabilitacja.Nie mogę dużo pisac, fajnych mam kumpli- jeszcze raz dzięki wszystkim i pamiętajcie,że na Rebego każdy biker zawsze może liczyc. |
Rebe lub Panie przezesie...jak kto woli,super ze juz w domu,ze zona ma cię pod ręką,na jej miejscu bym ci zabronił smigać tyle,wiem co ona czuła po tym upadku,Rebe pociesz się faktem ze brak lata i ze nikt nie smiga na wynik,jedynie turystyka nam pozostała,jutro ide do Romana i Pawła na Piekarską po prawdziwie opony MTB,jestem przerazony nie tylko twoim wypadkiem ale i brutalnoscią kierowcow,obiecałem sobie za za klakson za nic udusze kiedys drania...na to chyb ajestem jeszcze zbyt normalny,super ze Rebe uciekłes daleko od noszy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 11:41, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Aby podziękować całemu WTRowi za moją jazdę na rowerze i żeby zainspirować wszystkich do maratonów pozwolę sobie nieskromnie zacytować swój własny post umieszczony na samym dole Galerii z Nidzicy.
Tomek napisał: | Dziękuję wszystkim za uznanie. Jest to bardzo miłe. Trzeba jednak zaznaczyc że Molus był tylko minutę za mną, a Artur tylko dwie. Sukces więc był wspólny.
Molus74 napisał: | Tomek, moje gratulacje !
Nie sprzęt jest najważniejszy, a przygotowanie fizyczne i Ty to udowodniłeś. Rower sam nie pojedzie, nawet taki, który będzie o wiele droższy od naszych .
Jak Cię zobaczyłem gdy mnie wyprzedzałeś na 48km to nie wierzyłem.
... Ty, pozycja jak na szosówce, trampki, noski i idziesz jak burza po szutrówce. Własnym oczom nie wierzyłem. |
Molus, dziękuję za ten opis, to mi dodaje skrzydeł . Artur, podejrzewam że to Ty najwięcej z siebie dałeś i pokazałeś piękny duch tej imprezy. Na pewno nie masz się czego wstydzić. Chyba każdy z nas podziwia Twoją pasję z jaką podchodzisz do roweru... (nie mówiąc już o młodych, ładnych aktorkach) . Orzeł Tobie należą się podziękowania za moje przygotowanie do maratonu, 120km do Torunia –wyłącznie dzięki Tobie, i 100km w czwartek pędząc za Łosiem bardzo pomogły. Również Rebemu i całemu WTRowi. Szczególnie grupie która 10 czerwca w niedzielnym wyjeździe do Ciechocinka musiała czekać za mną na każdym podjeździe bo poprzedniego dnia Rebe i Wiesio zaciągneli mnie “na luziku” do Kutna (120km). Wszystkim którzy zostają za innymi, chcę Was zapewnić: PRZYJDĄ LEPSZE DNI. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rebe
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 2425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 12:11, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tomek chce byc skromny, ale postęp u niego jest ogromny ( praca też) . Z ludzi którzy zaczęli z nani w tym roku przygodę z rowerem , on i Sindbad zrobili największe postępy i zastąpili nieobecnych .Oczywiście nie każdy musi tak sportowo traktowac frajdę jaką daje rower.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BEN
Gość
|
Wysłany: Czw 18:56, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
NO wczorajsze spotkanko z Ewą i tymi gosciami z radia Pik rewelacja,ale najlepsze było na deser,czyli Paweł(Orzeł) i jego full carbon sprzęcior...wylismy na placu ze smiechu,Paweł juz tez zaczyna odchudzać go za wagi,celowo miał tylko połowe tylnej lampy i połowe dzwonka...waga bardzo dobra jak dla mnie chyba ze 20 kg,spokojnie mozna na nim z rynku 50 kg ziemniorow przywiesc bez obawy ze ktos nam cacko zwędzi.Thomas jak sobie przypomne jak nam wczoraj odbiło to ryłem jeszcze dzis z tego w robocie No i Pawełek koniecznie zrob jak ci mowiłem,odwroc ten mostek a będziesz w ten czas jeszcze szybszy i brutalniejszy na drodze,masz MTB więc mozesz spokojnie leciec na nim na Magic Corner...nie obijaj się tylko na Szosie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:08, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kurde, jak sobie przypomne to smiech az do lez, z posta rowniez
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BEN
Gość
|
Wysłany: Czw 22:45, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ThomaS napisał: | Kurde, jak sobie przypomne to smiech az do lez, z posta rowniez  |
i Koniecznie zmien u Pawełka z Szosa na Szosa/MTB lub odwrotnie,nie moze nam się taki talent marnować jedynie na asfaltach,pola w Kruszynie kosił najszybciej i chyba Tomek musisz poczuć oddech i zagrozenie ze strony Pawła oby więcej takich spotkań jak wczoraj,gdzie rower był tylko tłem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łukasz
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 1:08, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
jestesmyyyyyyyy wrocilismy z wypawy(napisze tu bo jechalismy caly czas szosa) wkoncu w domku ale bylo extra choc przez 4 dni padalo tylko dzis bylo sloneczko . wszystkich kilometrow wyszlo nam 780 ładnie prawda w 6dni ttyle. zaczeismy w sobote rano mowie z pamieci wiec moze byc mala roznic w kilometrach( mrowka ma dokladne statystyki napewnoe je przedstawi).DZIEN PIERWSZY wloclawek - osiek 174km DZIEN DROGI osiek - gdynia 134km DZIEN TRZECI gdynia (statkiem do jastarnii) do helu 30km DZIEN 4 hel- sopot 120km DZIEN 5 sopot -tczew 85km DZIEN 6 etap morderczy (moja i mrowki zyciowka) tczew - włoclawek 233km bardzo wielkie zmeczenie ten ostatni etap 11godzin na rowerku ale jestem bardzo dumny z tego 233km z sakwami okolo 20kg. UWAZAM wyprawe za bardzo udana chodz nie obylo sie bez przeszkod 1 noc spedzona w namiocie w lesie w osieku 2 noc spedzona w lesie w gdyni 3 noc spedzona w namiocie na polu namiotowym w helu 4 noc spedzona w namiocie na polu namiotowym w sopocie 5 noc spedzona w tczewie domu u super goscia ktorego spotkalismy przypadkowo jak naprawialismy moja rozwalona dentkea robilo sie juz ciemno zaoferowal pomoc w naprawie i nocleg u niego ( koles wie o rowerach wszystko pochwalil sie nam swoim sprzetem dwa rowery wypasione za okolo 20 tys i setki czesci - maniak rowerowy . o rowerach wie wszystko . mamy jego email trzeba jeszcze raz podziekowac ze tak nas ugoscil) MIELISMY ze soba flage włocławka z napisem naszej stronki i byla wywieszona na moich sakwacj musze powiedziec ze wzbudzala ogromne zainteresowanie napewno setki osob widzialo nasza stronke. NIE WIEM co jeszcze dodac moze ze zmeczenia to jutro dopisze lub odpowiem na wszystkie pytania acha mamy duzo duzo zdiec wiec jutro postaram sie wystac je tomkowi by zamiescil w galerii bo ja nie mam takiej mozliwosci, NO to by bylo na tyle dzisiaj pozdrawiam wszyskich i ciesze sie ze juz jestem z wami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 7:58, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Łukasz i Mrowka gratuluję. Wspaniała wyprawa. To jest to co jest esencją ducha WTR. Wasz entuzjazm i ilość kilometrów jest godna podziwu. Lepsze niż oglądanie telewizji... nie?
Pozdrawiam i BRAVO!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|