FORUM WTR

Rebe

Zaczęło się - lipcowa religia Francji znowu przykuwa uwagę .ciekawy jestem jak to się rozwinie.

Tomek

Tour się zaczął i choć nikt prawie nie wierzy że Armstrong znowuż może wygrać, nikt nie jest tak obserwowany jak on. Jako jedynego kolarza jego przejazd był pokazany przez realizatora prawie w całości. Innych, nawet zwyciężcy i favoryta tego etapu tylko w krótkich urywkach. I jeżeli ktoś nie wiedział która drużyna jest najlepsza powinien sprawdzić dzisiejsze wyniki. Czterech zawodników Astany w pierwszej dziesiątce, takiej czasówki jeszcze nie widziałem.

mroczek

Czytam trzecia ksiazke o Armstrongu. Facet ma talent i predyspozycje fizyczne. Najwazniejsze jest jednak to ze i psychike ma niezl. Moze wygrac TdF 2009.

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Fajny link do obserwacji trasy z Tour w necie, Sapa szybko uciekl ale jeszcze szybciej ich lykna:)

P.S. Potrzebuje jakiegos dobrego plywaka do wynajecia na basenie zeby podszkolic technike plywania, jak najszybciej. Tel: 600775653. Pozdrawiam!

Gość

Zwracam honor:/ Daja rade!

mroczek

Yes, he can!

mroczek

Brawa dla Marcina Sapy za ciagniecie ucieczki na etapie 11. Lance jak lew czatuje w tyle ale nie zadaleko...

Rebe

Wyścig coraz ciekawszy ,zwracam uwagę na Carlosa Sastre . Niby mu nie idzie , ale trzeci tydzień wyścigu potrafi wytrzymac jak nikt.
I tylko Sapy żal.

Tomek

Niestety ze złamanym nadgarstkiem musiał się wycofać Levi Leipheimer. A już myślałem że Astana może skończyć 1,2,3 w Paryżu. Tego chyba jeszcze nie było i miło by było gdyby drużyna tak niesprawiedliwie nie dopuszczona w zeszłym roku zdominowała kompletnie tour w tym.

jacek

Yes,yes,yes!Alberto pokazał mistrzowską klasę i zostawil konkurencję daleko w tyle.W końcu chce się oglądac wyścig.

mroczek

Poniewaz ogladam wyscig z jednoetapowym opoznieniem zaluje ze wszedlen na forum bo sie dowiedzialem o Contadorze. Niewazne. Chcialem napisac natomiast ze bardzo mi sie podobala decyzja sedziow w sprawie chamskiego zachowania Cavendish'a wzgledem Hushovd'a na etapie 14ym. Dostal mlodzik bacikiem i juz wiecej o kulturze wie Smile

Gość

Moze i dostal ''mlodzik'' ale wygral 4 etapy i nie trzepal sie jak Hushovd po tylach. A swoja droga to bys chcial miec w nogach tyle co ten ''mlodzik''.

jacek

Dzisiaj znowu Alberto pokazał że nie ma sobie równych w tej edycji Wielkiej Pętli.Wygrana skromna bo 3 sec.ale za to ze specjalistą od czasówek F.Cancellara.Teraz tylko ogromny pech może odebrac Contadorowi 1-sze miejsce w generalce.

Rebe

Prawda, od kilku dni jest na co patrzeć , choć z Carlosem nie trafiłem .
Sobota może byc piękna. Nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte przy takiej górze na koniec.

jacek

Niestety ominie mnie przyjemnośc oglądania sobotniego królewskiego etapu.Postanowilem(w ostatniej chwili)reprezentowac Nasz klub na maratonie w Gorzowie.W czasie gdy kolarze będą wspinac się na Mount Ventoix ja będę zmagał się z własnymi słabościami na dystansie 245km.Mam nadzieję że Contador będzie triumfował na polach elizejskich.