FORUM WTR

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Dobry pomysl, ale oczywiscie powstal w U.K. Rolling Eyes

Mroczek sprawdz, moze sie zalapiesz. Wtedy moglbys poszalec!

mroczek · Wysłany: Sob 12:28, 03 Mar 2007 Temat postu:

No poczytałem Willi ale do roboty mam 5 minut z buta. Obecnie szukam nowej roboty, bo zdecydowanie za mało mi płacą za to co robię. W nowej pracy, którą mam na oku będzie jednak wykorzystywany samochód, więc 50% dofinansowanie znów mnie nie będzie dotyczyć. Ale spox na liczniku mam już w tym roku nabite 411 km z maksymalnym dystansem dnia 70 km, ilosc dni na rowerze to 12 wiec srednia dnia to 34,25 km. POZDROWER!!! Smile

Acha, zaliczyłem już pierwsze obtarcie o samochód (Ford Transit - kierowca przeprosił...)

Gość · Wysłany: Sob 12:32, 03 Mar 2007 Temat postu:

Szkoda nie? Fajnie by bylo kupic maszynke z najwyzszej polki za polowe kasy:/(i dojezdzac nia do pracy,heh:)
A zwlaszcza w Anglii..
To ladnie pojezdzasz. A pogoda fajna w u.k. nie?
Fuck Cars! I slepych Angoli Smile

Gość · Wysłany: Sob 14:06, 03 Mar 2007 Temat postu:

mroczek · Wysłany: Czw 22:58, 12 Mar 2009 Temat postu:

No i stalo sie Wili - skombinowalem rowerek za 50% wartosci rynkowej Laughing

no moze 60%. Moze by sie i w PL urodzil taki pomysl?

mroczek · Wysłany: Czw 23:18, 12 Mar 2009 Temat postu:

Wili jakbys kiedy jeszcze zjechal do UK to tak wyglada VOUCHER/KUPON na rower w programie ride2work.

Cena minimalna roweru to 250 L - maksymalnej nie ma... ale powyzej 1000 firma (pracodawca) musi wypelniac dodatkowe papiery a ja juz nie chcialem. I tak cud ze sie szefo dal przekonac. Malo tego sobie tez bierze rower!