FORUM WTR

[Tomek]

Otwieram nową kategorię na naszym forum. Ma ona dać miejsce na pytania i dyskusje poświęcone kolarstwu w jakiejkolwiek odmianie. Powstaje ona z inicjatywy jednego z bardziej doświadczonych kolarzy naszego miasta, niektórym z Was dobrze znanego (mi tylko z forum ) Big Miga. Tutaj będzie można skorzystać z dużej wiedzy naszych własnych ekspertów. Możemy zamieszczać pytania na konkretny temat, lub do wybranego eksperta. Mam nadzieję że ta kategoria zachęci nas wszystkich do zadawania pytań.
Aby nie uszkodzić swojego organizmu a jednocześnie zmusić go do osiągania rezultatów dobrze jest skorzystać ze wskazówek tych z dużą wiedzą i doświadczeniem. Dowiedzcie się wszystkiego zanim zacznie się sezon i wszyscy zamiast dyskutować na forum będą jeżdzili.

[Rebe]

Jedno fajne zdanie "Aby nie uszkodzic swojego organizmu". Bardzo na czasie - ludzie ubierajcie się ciepło . Koniecznie czapka i dodatkowe osłony na kolana. Kolana sa słabo ukrwione i łatwo przemarzają , a leczenie trwa miesiącami.Wedle zaleceń Lanca już poniżej +18 powinno się ochtaniac kolana. A czapeczka? Byłem zszokowany jak dziewczyny po eko tour ubierały czapki polarowe na przejażdzkę regeneracyjną.

[Gość]

Witam wszystkich.

Jezeli macie jakiekolwiek pytania dotyczace treningu, sprzetu, ubioru i wszystkiego innego zwiazanego z szosa przede wszystkim pytajcie.
W przeciwienstwie do pewnych osob ja nie pobieram oplat za to i postaram sie doradzic jak najlepiej bede potrafil, choc nie ukrywam ze jest to czasem dosc trudne poniewaz kazdy ma inne predyspozycje kolarskie. Nie mniej jednak postaram sie zeby np. plan treningowy oraz wszystko z tym zwiazane szlo w prawidlowym kierunku bez zbedengo obciazania organizmu co jest czesto stosowane w polskich klubach i czego sam doswiadczylem.

Pozdrawiam.

[Gość]

Mam od jakiegoś czasu mały problem z prawym kolanem.
Teraz jeżdżę rowerem tylko na zajęcia i po mieście. Po przejechaniu nawet kilku kilometrów, po zejściu z roweru czuję, jak coś przeskakuje mi w kolanie. To mnie raczej nie boli, ale denerwuje, bo na pewno nie jest normalne. Stan taki utrzymuje się jeszcze kilka godzin. Sytuacja ta pojawiła się chyba wtedy kiedy wymieniłem pedały w góralu na metalowe (zwykłe) platformy. Wcześniej miałem plastykowe. Przypuszczam, że but nie ma należytej rotacji i to odbija się na kolanie. Ale dlaczego tylko na lewym... A w ogóle to mam chyba słabe kolana. Co zrobić z tym niemiłym fantem Jak wzmocnić stawy

[Rebe]

To jest raczej pytanie do lekarza sportowego lub ortopedy niż do nas.Powodów może byc bez liku , zależy też z której strony kolana boli . Kolan przede wszystkim nie należy wyziębiac, czasem pomaga maśc rozgrzewająca i bandaż elastyczny lub opaska. Na wzmocnienie są cwiczenia , ale po ustąpieniu bólu.

[Gość]

Tak jak napisal Rebe powodow moze byc kilka. Z kolanem w takim stanie powinienes sie udal do lekarza zeby to wyleczyc.
Postaraj sie unikac ciezkich przelozen, jezdzij na mlynku i staraj sie odpoczywac teraz i nie przemeczac kolana.

jesli pojawilo sie to po zmianie pedalow to moze byc to wynikiem zlego polozenia stopy wzgledem osi pedalow.

Druga opcja jest taka ze byc moze jesli zmieniles pedaly z spd na zwykle to zmienila sie Twoja pozycja, tzn. zmienila sie odleglosc miedzy pedalalmi i szczytem siodla co sie odbija na kolanach wzglednie kolanie.

Dlaczego tylko lewe lub prawe? Na to nie ma zadnej zaleznosci. 98-99% ludzi nie jest zbudowana symetrycznie wiec odbija sie to czasem na jedej ze stron.
Postaraj sie troche poexperymentowac z pozycja ale rob to po malu i stopniowo.
Jesli bedzie tak samo po 4 tyg. wyslij mi rozmiary ramy i Twoje, pomyslimy co jest nie tak.

POzdr.

[Tomek]

Rozmawiałem dzisiaj z Robertem i on mówił że jest jakiś dobry specjalista w Bydgoszczy. Kolana niestety sa plagą cywilizacyjną. Wszyscy używamy je coraz mniej zgodnie z przeznaczeniem, a jest to bardzo skomplikowane urządzenie mechaniczne i bardzo unikalne w przyrodzie.

[Robert two]

Szpital Uniwersytecki im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy pytać o Dr Jerzego Talkowskiego - jest specjalistą stawu kolanowego. Kiedyś do niego jeździłem, czy jeszcze tam przyjmuje, tego nie wiem. A jak nie tam to gdzieś go znajdziesz, przyjmował również prywatnie.
Na wizytę w szpitalu troche sobie poczekasz, więc żeby nie mnożyć wizyt, proponuję wcześniej zrobić zdjęcie stawu kolanowego, najlepiej jakbyś już takim dysponował przed wystąpieniem kontuzji i teraz po. Zapytaj lekarza ogólnego, bo coś mi w głowie brzęczy, że również jest dobrze mieć w takich przypadkach zdjęcie prawego i lewego kolana (chore-zdrowe). No i nie daj się zbyć byle czym, przedstaw sprawę jako coś dużo bardziej poważnego niż jest w rzeczywistości. Niech lekarz się gimnastykuje i udowadnia Ci, że tak nie jest.
Dużo lepszym narzędziem (bezinwazyjnym) sprawdzenia kolana, ale i bardziej kosztownym jest zrobienie USG stawu kolanowego. Problem polega na tym, że trzeba znaleźć dobrego specjalistę, który potrafi to robić. Tu polecam Panią kier. nauk. dr n. med. Małgorzatę Serafin-Król. Przyjmuje w Warszawie (3 lata temu w szpitalu za badanie płaciłem 200zł ). Według opinii maserów klubów sportowych jeden z najlepszych lekarzy w Polsce, z którym liczą się i poza granicami naszego kraju.
Jutro podam ci namiar na jeszcze jedną osobę, przyjmuje w Inowrocławiu, podobno też jest dobra w tym co robi.
Choć jestem przeciwnikiem takich medikamentów, (można przecież jeść REGULARNIE ! galaretkę) polecam ARTHRON COMPLEX. Sprawdziłem na sobie, wujku (grającym dość intensywnie w okresie letnim w piłkę nożną), a on przekazał informację koledze, którego zaczęły boleć stawy kolanowe po grze i po jakimś czasie gry z taką samą intensywnością jak przed urazem, kolana przestały boleć. Dawka 2 x dziennie po jednej tabletce.
Pozdrawiam i trzymaj kolana w cieple.

[Piter]

ARTHRON COMPLEX jest rewelacyjny. Mam problemy z kolanami od 7 lat. 3x rehabilitacje, zabiegów mnóstwo, specyfików również. Ostatnio w maju brałem ARTHRON COMPLEX i zaraz potem wyprawa na Bornholm i super zero bólu. zapomniałem, że mam kolana. Moim problemem jest zwyrodnienie chrząstki stawowej i ten lek jest dla mnie najlepszy. Wcześniej przyjmowałem ARTRYL(koszmarnie drogi) i przeróżne formy GLUKOZAMINY i pomagało ale na krócej i nie tak jak AC. Za dwa miesiące ponawiam kurację AC(kuracja kosztuje 100 zł-120 tabl, ba mam ulgę w aptece o czym juz kiedyś pisałem na forum. Polecam jakby ktoś był zdecydowany)i licze że będzie tak jak w poprzednim sezonie. Duzo kilometrów i niewiele dolegliwości. Dwa lata temu zrobiłem mniej kilometrów o całe 2000km a często po jeździe powyżej 100km mocno bolało raz jedno raz drugie kolano, a czasem obydwa. Ale najpierw trzeba ustalic czy to jest ten problem czy inna przyczyna. Mnie też strzelało w kolanie

[Kara-Mustafa]

Witajcie

Mam taką sprawe odnosnie spadku formy.
Jezdze na rowerze bardzo czesto, teraz mieszkam w angli wiec moge hulac cały rok.Kupiłem rower w poprzednie wakacje do dualu i wszystko było wporzadku, i tak mi sie wydaje około stycznia zaczeła sie moja form pogarszac.Szybciej sie meczyłem nogi strasznie bolały podczas jazdy. Nie wiem czym to jest spowodowane.Codzinnie dojezdzam do szkoły moze 10 km w te i spowrotem,czesto po miescie po zakupy na siłownie.Ale od tego czasu szybko sie mecze i moj zasieg sie zmniejszył. Od lutego chodze regularnie na siłownie i cwicze na rowerze stacjonarnym podczas godzinnego treningu wytwazam srednio 170 -185 watow przy kadecji sr 102 rpm .I na siłce łatwiej jest mi wytrzymac obciazenie niz w normalnej jezdzie.nie wiem czy moze byc to spowodowane ty m ze od poł roku nie chce mi sie jest ( nie czuje potrzeby zeby cos zjesc - mogłbym cały dzien nie jesc)chociaz staram sie zjesc wiecej przed siłka w domu.

[Rebe]

10 km. w jedną i w drugą stronę jeszcze nikogo nie zamęczyło,Trening siłowy połączony z nieodpowiednim żywieniem i brakiem odpoczynku może zrujnowac organizm. Prawdopodobnie jesteś przemęczony i przetrenowny( niechęc do jedzenia ,brak snu ,czasem skurcze itp.)Organizm musi miec z czego budowac inaczej sam się zjada, regeneracja to drugi czynnik ,a trening dopiero na trzecim miejscu. Daj sobie dwa tygodnie luzu, troche pograj w piłkę ,porozciągaj się i odpoczywaj.

[rafał szalewski]

wszystko o startach i maratonach korzystając z tematu forum zapytanko mam małe - może ktoś z Was forumowiczów, WTRowców i nie tylko, miałby ochotę wybrać się na maraton do Poznania, na początku października prawdopodobnie, czasu jest sporo, tylko lekko ponad 42km (to nie jest czasówka:) może ktoś chciałby zrobić krok na przód, ale lekko w inną stronę Poznań Maraton 2011 - na nóżkach - chcę być na mecie tak jak w Ustrzykach. zapraszam, a potem w 2012 - impreza w 3D - trrrraaaa....... może się uda

[Rebe]

Piękne wyzwanie , niestety moje kolana nie nadają się do biegów. Towarzystwo załapało bakcyla sportu i uaktywnia się też w innych dyscyplinach .
Do tego znany wielu Musio w marcu startuje w narciarskim biegu Wazów . Oczywiście na pełnym dystansie 80 km. Limit 12 tyś. uczestników został wyczerpany już w listopadzie ubiegłego roku.
Ale na następny rok też można dołączyć.

[krwawy heniek]

rafal, moge dac ci namiar na mojego kumpla ktory od ubieglorocznego poznania zaczal bieganie maratonow a teraz poluje na korone maratonow polskich. mialem tez sie do dlugiego biegania od jesieni przygotowywac lecz zlamanie dwukostkowe podudzia z listopada wciaz ogranicza mnie ... ruchowo
w tym roku tylko rower

[rafał szalewski]

dzięki Heniek, no z moim bieganiem to w tym roku jest absolutny spontan. Wiem że nie zabardzo będę miał czas na długie treningi rowerowe w tym roku, a uzależnienie od zmeczęnia i sportu nie pozwala mi usiąść na dupsku,z początkiem kwietnia jest półmaraton a potem brevet 10.04. w białymstoku - z olsztyna mam bliżej zapraszam więc na Podlasie - tam jest naprawdę pięknie....wiosną zwłaszcza