|
FORUM WTR Włocławskie Towarzystwo Rowerowe
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Śro 23:22, 23 Sty 2008 Temat postu: Temat zywienia i wagi. |
|
|
Zaczynam poważnie rozpatrywać temat żywienia. Jako że na pewno nic nie zrobię w co nie będę wierzył, chciałbym rozszerzyć swoją wiedzę w temacie. Widzę że studiujesz rzeczy o których chciałbym wiedzieć o wiele więcej niż obecnie: fizjologia, biochemia i sprawa paliwa dla kolarza. Co mógłbyś polecić (najchętniej w internecie ale i nie tylko) jako żródła wiedzy? Do wieku lat 30 byłem naturalnie szczupły, więc pomocne by było dowiedzieć się o zmianach zachodzących z wiekiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: włocławek dziewiny
|
Wysłany: Śro 23:57, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tomku,ja mam podobny problem niestety z utrzymaniem właściwej wagi ciała.powinienem zrzucić co najmniej 5kg a najlepiej 10 nie tracąc przy tym siły ani kondycji ani dobrego samopoczucia.Myślę,że dobrym sposobem byłby zwiększony wysiłek fizyczny,co też próbuję stosować.Właśnie zaczynam budować swoją małą prywatną siłownię i od 2 tygodni ćwiczę,żeby jak najlepiej przygotować się do maratonu w Trzebnicy.O naszym piątkowym spotkaniu mam nadzieję wiesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:15, 24 Sty 2008 Temat postu: Re: Temat zywienia i wagi. |
|
|
Tomek napisał: | Zaczynam poważnie rozpatrywać temat żywienia. Jako że na pewno nic nie zrobię w co nie będę wierzył, chciałbym rozszerzyć swoją wiedzę w temacie. Widzę że studiujesz rzeczy o których chciałbym wiedzieć o wiele więcej niż obecnie: fizjologia, biochemia i sprawa paliwa dla kolarza. Co mógłbyś polecić (najchętniej w internecie ale i nie tylko) jako żródła wiedzy? Do wieku lat 30 byłem naturalnie szczupły, więc pomocne by było dowiedzieć się o zmianach zachodzących z wiekiem. |
witaj Tomku, jeśli chodzi o problem tycia wraz z rosnącym wiekiem, jest to normalne, zwalnia metabolizm i tyle
Co zrobić żeby schudnąć? W innym poście napisałeś, że trudno byłoby ci zmienić przyzwyczajenia. Myślę, że jest to do ominięcia, zakładając, że nie jesz "gówna". Spróbuj zapisywać sobie co jesz, ile, o której. Bedziesz miał ładną tabeleczkę do analizy, w której będzie można wprowadzić pewne zmiany.
Żadnych przekąsek między posiłkami. Jeśli musisz, schrup marchwkę np. Jeśli lubisz zjeść na kolację, postaraj się, żeby było w niej sporo białka (chudego oczywiście), białka nie jesteśmy w stanie magazynować więc się nie odkłada. Jeśli chodzi o węglowodany, warto żebyś zaopatrzył się w indeks glikemiczny. Im wyższa wartość, tym szybciej się rozpuści. Cukry o wysokim wskaźniku glikemicznym powinno się spożywać głównie w czasie wysiłku lub bezpośrednio po nim. Szybko rozpuszczony cukier, którego organizm nie wykorzysta zmagazynuje się po przeróbce na tłuszcz. Dlatego, poza powyższym przykładem, starajmy się zjadać cukry o długch łańuchach. (lubię słodzić herbatę i nic na to nie poradzę )
Błonnik-tak niepozorny a może ci pomóc. Po pierwsze może przyspieszyć twój metabolizm, po drugie usuniesz przy jego pomocy trochę balastu z jelit. Ja w sezonie używam siemię lniane mielone. Przez pierwsze kilka dni widzę jak ze mnie wychodzi
to by było narazie tyle...siadłem...przeczytałem i napisałem co mi w tej chwili do łba przyszło...jak będę na święta-postaram się zabrać książkę "Żywienie w treningu i walce sportowej", I. Celejowa. Myślę, że znajdziesz w niej coś dla siebie.
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:22, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
p.s. DO WSZYSTKICH
wiem, że to nie szkoła, ale uwagę zwrócić muszę
niestety nie tylko potocznie, ale w wielu artykułach, książkach itd, itp używane jest słowo: waga (ciała)
zrzucić wagę/stracić na wadze można na wiele sposobów, np można ją zrzucić z dachu wieżowca lub sprzedać taniej niż kupiliśmy
bądźmy od dziś mądrzejsi o to jedno słowo: masa/ciężar ciała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: włocławek dziewiny
|
Wysłany: Czw 23:41, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A jakie zdanie masz na temat miodu?czy pomaga w odchudzaniu czy wręcz przeciwnie? Tak się składa że jestem producentem miodu w potocznym znaczeniu.Przez jakiś czas jadałem miód regularnie ale potem mi się przejadł.Gdybym wiedział że pomaga w odchudzaniu na pewno po niego sięgnę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:51, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Witam. jesli moge sie wtracic.. A co to za pszczelarz co to nie zna wlasciwosci miodu co Gucio?
Miod bardzo dobrze usuwa toksyny z organizmu i zawiera duzo witamin, enzymow i mikroelementow itd. Same plusy! Polecam dolewac do bidonu, na treningi wlewajac do niegazowanej wody(ale nie przesadzac na wieczor). A na miodzie sie akurat znam:) Pozdrawiam i milo patrzec jak forum pieknie sie rozwija o nowe, ciekawe posty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 0:54, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
I jeszcze propos siemia lnianego. Ma naprawde wspaniale dzialanie i czysci "flaki"(oczywiscie w lagodny i calkiem naturalny sposob) jak kret Polecam kazdemu zwlascza ze nie jest drogie. i dodam tylko jeszcze ze chcialbym wazyc tyle co Losiu ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sum
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:55, 25 Sty 2008 Temat postu: Re: Temat zywienia i wagi. |
|
|
Ł O S I U napisał: | Ja w sezonie używam siemię lniane mielone. |
Mielone można kupić w aptece ale w necie piszą, że bardzo krótko utrzymuje swoje właściwości i lepiej kupić całe i samemu zmielić przed spożyciem. Gdzie się to kupuje w ziarnach ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rebe
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 2425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 12:15, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Moidek pomimo swoich zalet ,nie pomaga w odchudzaniu , oczywiście jest o niebo zdrowszy niż cukier ,ale też ma wysoki indeks glikemiczny. Słodzenie miodem gorącej herbaty jest nieporozumieniem -zabija wszystko co dobre.
II sprawa to nie popadajmy w przesadę i to ważne.
Willi pisze ,że chciałby ważyc tyle co Łosiu , chyba bidulek zapomniał ,że bozia dała mu 20cm. więcej.W pogoni za masą optymalną nie róbmy z siebie anorektyków.
Czasem bywa tak ,że ktoś jest chudy , słaby ,a ma całkiem sporo tkanki tłuszczowej. Dobrym uzupełnieniem treningu i urozmaiceniem jest jazda na rolkach
nie obciąza kolan jak bieganie ,a rozwija przywodziciele (mięsnie wewn. strony uda.)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andrzej mtb
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 13:43, 25 Sty 2008 Temat postu: Re: Temat zywienia i wagi. |
|
|
sum napisał: | Ł O S I U napisał: | Ja w sezonie używam siemię lniane mielone. |
Mielone można kupić w aptece ale w necie piszą, że bardzo krótko utrzymuje swoje właściwości i lepiej kupić całe i samemu zmielić przed spożyciem. Gdzie się to kupuje w ziarnach ? |
Siemię lniane w ziarnach też jest w aptekach, a najprościej to kupić na rynku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 21:34, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Łosiu dziękuję za indeks glikemiczny. Kiedyś czytałem o rozkładaniu węglowodanów na cukry proste ale już większość o tym zapomniałem. Tego typu info jest mi potrzebne żeby podejmować lepsze decyzje. Co do siemia lnianego pamiętam tylko przez mgłe że było obrzydliwe gdy byłem dzieckiem i od tego czasu nic o nim nie wiem, jak się to je?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:54, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja spożywam na słodko z mlekiem (lubie słodko), np do śniadania-jem płatki z mlekiem i dosypuje do tego małą łyżeczkę siemia, czasem wieczorem wypijam z tym szklankę lub mniej, trochę słodząc do smaku, z wodą myślę, że faktycznie może być obrzydliwe...w zimnym słabo się rozpuszcza
jeśli chodzi o mielenie samodzielnie w celu zachowania wartości odżywczych-tak
w celu dostarczenia błonnika-może być zmielone od razu(błonnik nie "wyparuje" jak witaminy podczas różnego rodzaju obróbki pożywienia)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Sob 0:16, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego co pamiętam to kojarzy mi się z tłusto kleistymi niezmielonymi ziarnami pite z wodą. Jeżeli chodzi tylko o błonnik to mozna go sporzywać w wielu innych formach? Czy są jakieś szczególne własności siemia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:44, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek napisał: | Z tego co pamiętam to kojarzy mi się z tłusto kleistymi niezmielonymi ziarnami pite z wodą. Jeżeli chodzi tylko o błonnik to mozna go sporzywać w wielu innych formach? Czy są jakieś szczególne własności siemia? |
przełam się, opakowanie 200g (są też mniejsze) koło 7zł, spróbuj spożyć jak mówiłem (mielone oczywiście) - 3/4 szklanki ciepłego mleka, 1/2-3/4 płaskiej małej łyżeczki "magicznego proszku", 1/2 łyżeczki cukru i mieszać, napój zgęstnieje i stanie się trochę śluzowaty ale nie tłusty (mielone jest odtłuszczane-to co ja mam: 8%), szczerze mówiąc nawet smaczne to jest
czasem dodaje np do obiadu-pół łyżeczki dodaję do sosu i mieszam z ryżem czy makaronem i to po prostu znika przy takiej ilości
z opakowania: "źródło łatwo przyswajalnych aminokwasów, sub. śluzowych i mikroelementów...łatwoprzyswajalna forma do szybkiego przygotowania i bezpośredniego spożycia bez konieczności sporządzania wywarów..."
znajdziesz i inne źródła błonnika ale tu jest go aż 35%
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 11:46, 26 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rebe
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 2425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Sob 12:06, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Naszło mnie i też poleciałem po siemię, biorę trochę siemienia na spodek,po kilka ziarenek do ust i starannie rozgryzam.Łyżeczka to nawet nie wiadomo kiedy się kończy , a tym ,że nie jest odtłuszczone nie ma się co przejmowac
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|